 |
My lwy Forum istaniało do roku 2008. Zostało zniszczone przez spamerów i próbowało powstać,lecz nie udało sie.Dziekuje wszystkim, ktorzy tu pisali...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vitri
Larko Warrior
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:33, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- O ty w dupie jeża - powiedziała Vitri, tradycyjnie jak ja ktoś budzi - co jest grane - odezwała się zaspanym głosem.
- Vitri - powiedział Navadi - ty sie nigdy nie zmienisz.
- A żebyś wiedział - odpowiedziała mu Vit i podeszła do Tashy.
- Co sie tak denerwujesz? - powiedziała Vitri - Spokojnie. Chyba nie chcesz, żęby poród był dla Ciebie męką.
- A skąd ty to wszystko wiesz - Navadi spojrzał na żonę.
- No chyba sama wiem jak się rodzi - popatrzyła na Nava i oboje zaczęli się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tasha
Lubiący dyskutować

Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Nie 20:20, 20 Sie 2006 Temat postu: Opowiadania |
|
|
Tasha nic nie odpowiedziała, tylko wiła się dalej w mękach trudnego porodu. Mijały nieznośnie długie minuty...Ale w końcu urodziły się trzy małe lewki. Lwica zaczęła oddychać swobodniej i zabrała się za lizanie swoich małych.
- Aż trzy maluchy! - dziwiła się Vitri. - Nie każda lwica rodzi za pierwszym razem aż tyle potomstwa naraz.
- Czy wiesz już jak nazwiemy nasze maleństwa? - zapytał Heban, który natychmiast zjawił się przy boku Tashy.
- Dziewczynkę nazwałabym Rubia, po lwicy, która opiekowała się mną kiedy byłam mała, a chłopaczka z białą grzywką i czarnym brzuszkiem Ukoo na cześć twojego ojca, a jego dziadka.
Heban nieznacznie otarł łzę spływającą mu po policzku i rzekł:
- W takim razie niech nasz drugi syn nosi imię Tashir, na pamiątkę swojej pięknej matki...
- Och! Heban...
Cała rodzina zaczęła się przytulać i lizać po pyszczkach, a reszta stada pogratulowała im udanego potomstwa, a potem małe lewki possały troche mleka i zasnęły wtulone w miekki i ciepły bok Tashy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vitri
Larko Warrior
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:15, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Jakie to słodkie - powiedziała Vitri - Wiecie co? Ja też mam wam coś do powiedzenia... wiem, że mogę być na to za stara, ale...
- Niech zgadnę - jesteś w ciąży, tak? - zaczął zgadywać Navadi
- Żebyś wiedział - odpowiedziała lwica.
- Co? - powiedział Nav i zemdlał.
- Tradycyjna reakcja mojego samca - objaśniła stadu Vitri i ona i jej "dotychczasowe" dzieci zeczęli się śmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simba
pomocnik
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lwiej ziemi
|
Wysłany: Nie 21:20, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Oh , Dena czyz te maluchy nie są slodki?-zapytal Simba.
-Zupelnie jak nasz Kimba kiedy byl maly-powiedziala Dena.
-Masz racje , Chodzmy do niego-rzekl Simba.
Dena i Simba poszli do ich syna Kimby , a tym czasem Heban i Tasha przypatrywali się ich dzieciom.
-Mamo tato!!-kszyczal Kimba.
-Co sie stalo synku?-zapytala Dena.
-Oh, nie uwierzycie!!-wrzeszczal lewek.
-Ciszej bo obudzisz dzieci-powiedzial szeptem Simba.
-Dobrze-rzekl Kimba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tasha
Lubiący dyskutować

Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Pon 14:29, 21 Sie 2006 Temat postu: Opowiadania |
|
|
W czasie kiedy Simba i Dena poszli do Kimby, Tasha ostrożnie przeniosła swoje śpiące maleństwa do jaskini. Nie chciała się do tego przyznać, ale czuła, że coś wisi w powietrzu. Heban wszedł za nią i czule liznął ją w ucho.
- Czy coś cię niepokoi? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maroko
Lew

Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: lol
|
Wysłany: Wto 11:37, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
''Nie chciałabym mieć małych lwiątek"-Myślała Maroko."To okropne, tak musieć zajmować się dziećmi i nie mieć czasu dla siebie..."
Rozmyślając tak zaszła nad wodopój i zobaczyla, że już nadchodzi dzień.Nachyliła się, by się napić i nagle w odbiciu wody zauważyła kogoś nieznajomego.Miał wredny uśmiech i Maroko poznała go od razu.To jej stary wróg, mieskał na złej ziemi i zabił już kilka lwów z jej stada.Nie chciała go tam przyjąć więc jeszcze bardziej ją znienawidził i próbował zabić.
Stał za nią i nie wiedziała ,co zrobić.Wiedziała, że jak się poruszy, to po niej.Więc szybko wskoczyła do wody ,czego nie spodziewał się lew.Skoczył za nią i Maroko zaczęła go topić.Wiedział, że nie ma szans w wodzie więc uciekł, a Maroko krzyknęła:
-Jeszcze cię dorwę, Shadow!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dena
Lew

Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ze Złej Ziemi
|
Wysłany: Wto 12:07, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tymczasem Dena chodziła niedaleko.Nagle Shadow na nią wpadł.
-Ej,co ty wyprawiasz, durniu??-Powiedziała Dena.Nagle zobaczyła,że to Shadow i zaczęła z nim walczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maroko
Lew

Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: lol
|
Wysłany: Wto 17:16, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Shadow nienawidził lwów ze stada Maroko i jej samej.
Dena warczała, ale nie zamierzała zacząć walki, bo nie wiedziała co Shadow namierza.Ale lew skoczył na Denę, która odsunęła się i drasnął ją tylko w tylną łapę.Lwica przewróciła go i zaczęła gryźć i drapać.Shadow nie miał siły i wkrótce się poddał.Dena uderzyła go mocno w pysk i Shadow wyrwał się jej i uciekł.Krew lała się z jego ran i zostawiała dużo śladów za nim.Dena też była poraniona, ale nie aż tak.Zadowolona wróciła na lwią skałę, a po drodze spotkała mokrą Maroko.
-Shadow?
-Tak, ciebie też zaatakował?
(A TAK WYGLĄDA SHADOW [link widoczny dla zalogowanych] )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dena
Lew

Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ze Złej Ziemi
|
Wysłany: Wto 19:50, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Tak,ale walczyliśmy i wygralam^^-Powiedziala Dena
Dop.Maroko- Pisz może troche dłuższe fragmenty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simba
pomocnik
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z lwiej ziemi
|
Wysłany: Śro 15:27, 23 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nagle nadlecial Simba.
-Dena co ci sie stalo?!!-zapytal zdenerwowany lew.
-Walczylam z lwem.....no i..-rzekla Dena.
-To byl Shadow-powiedziala Maroko.
-Niech ja go dorwe....-zacząl Simba.
-Spokojnie juz dostal za swoje-rzekly lwice.
-No tak z wami nie mial szans!!-Zartowal lew.
-Chodzmy juz do domu-powiedziala Dena.
Dena , Maroko i Simba wrocili na lwią skalę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|